Czarna seria Pomarańczowych

Futbolistki KS Królewskich Płock są w środku ligowej rundy jesiennej. W ostatnią niedzielę udały się do Huty Mińskiej, aby rozegrać mecz z drużyną Tygrysa, która do tej pory przegrała tylko raz. Podopiecznym Adriana Piankowskiego nie udało się jednak sprawić niespodzianki, przegrywając 0:3.

Zawodniczki z Huty Mińskiej na prowadzenie wyszły w 28. minucie. Wówczas jedna z zawodniczek Tygrysa wykorzystała bierną postawę płockich obrończyń i przepięknym uderzeniem w okienko bramki pokonała bezradną Martę Hućko. Chwilę później Pomarańczowe popełniły kolejny błąd, co bezlitośnie wykorzystaly rywalki, podwyższając wynik na 2:0.

Po tych wydarzeniach ogień płonący w sercach Królewskich znacznie przygasł. Na początku drugiej części spotkania nastąpił jeszcze zryw. Płocczanki próbowały przeprowadzić kilka składnych akcji, jednak nie na tyle skutecznie, aby zdobyć kontaktowego gola. Narastające zmęczenie, presja czasu, a także większe zaangażowanie w ofensywę spowodowały, że piłkarki z Płocka straciły kolejną bramkę. Stało się to na 11 minut przed końcem meczu i było już jasne, że Pomarańczowe wrócą do domu bez jakiejkolwiek zdobyczy punktowej.

Od samego początku było wiadome, że ten mecz nie będzie dla nas łatwy. Przeciwniczki grały stanowczo i agresywnie w obronie, zostawiając nam sporo miejsca na boisku, którego jednak nie wykorzystywaliśmy – powiedział Adrian Piankowski, trener KS Królewskich Płock – Po pierwszej straconej bramce popełniliśmy bardzo prosty błąd, który skutkował drugim golem i całkowicie nas zablokował. Drugą połowę zaczęliśmy odważniej, natomiast dalej brakowało charakteru, żeby wziąć odpowiedzialność na siebie i zaatakować oraz stworzyć przewagę w grze 1 na 1. Brakuje nam odwagi i spokojnej głowy, żeby strzelać bramki i nie popełniać tak prostych błędów. Gratuluję dziewczynom z Mińska, były w tym meczu od nas silniejsze i skuteczne. My natomiast analizujemy wideo i dalej trenujemy, żeby nasza gra była o wiele pewniejsza niż w tym spotkaniu.

Kolejny mecz Królewscy rozegrają w niedzielę, 16 października, o godzinie 10 na Stadionie Miejskim w Płocku. Mecz z Mazovią Grodzisk Mazowiecki będzie szansą na przerwanie serii dwóch porażek z rzędu.

09.10.2016 – godz. 11:00
6. kolejka III ligi mazowieckiej kobiet 2016/2017
GKS Tygrys Huta Mińska – KS Królewscy Płock 3:0 (2:0)

KS Królewscy Płock: Marta Hućko – Julia Korga (33. Aleksandra Synowiec, 65. Oliwia Kasiura), Daria Przybysz (63. Wiktoria Zielińska), Anna Wojtkowska, Kinga Sławińska, Klaudia Łyzińska, Daria Kusa, Klaudia Stradomka, Julia Mikołajewska, Natalia Romanowska (45. Wiktoria Wiączek).

Pozostałe wyniki 6. kolejki III ligi mazowieckiej 2016/2017:

DAF Płońsk – Wilga Garwolin 0:2
Mazovia Grodzisk Mazowiecki – Ostrovia Ostrów Mazowiecka 0:0
Start Otwock – Zamłynie Radom 2:1
Żbik Nasielsk – Pogoń Siedlce 4:0