28 marca, 2024

Płocki Portal Sportowy

Najnowsze informacje ze świata sportu

Piąta przegrana koszykarek.

2 min read

Koszykarki Mon-Polu nie zdołały przełamać czarnej serii czterech wyjazdowych meczów bez zwycięstwa i przegrały w Olsztynie z KKS 74:68. Wczorajsza porażka może mieć wpływ na kolejność w tabeli przed fazą play-off, bowiem oba zespoły sąsiadują w tabeli.

W naszym zespole spadek formy zaliczyła zdobywająco ostatnio ponad 20pkt/mecz Sylwia Janas. Rywalki skutecznie wyeliminowały płocczankę przy rzutach, mimo to była najlepsza w płockim zespole w zbiórkach. W zastępstwie Sylwii ciężar zdobywania punktów wzięły na siebie Lucyna Kotonowicz – 17, Agata Chaliburda – 15 i Justyna Pytlarczyk – 14 punktów w meczu.

– za nami zbyt długa przerwa. Ostatni mecz rozegraliśmy 13 grudnia, kiedy pozostali rywale grali jeszcze kolejkę 20 grudnia. – tłumaczy słabszą dyspozycję zespołu, trener Ireneusz Jasiński – Od pierwszych minut widać było niepewność w naszych poczynaniach.  Piłka wypadła z rąk, łatwe rzuty okazują się niecelnymi. Zdecydowanie najsłabszy mecz w sezonie lidera zespołu Sylwii Janas, która była niewidoczna w tym spotkaniu. Daliśmy sobie narzucić styl Olsztyna, czyli chaos, duża ilość strat, a to zdecydowanie pasowało gospodarzom. Musimy szybko wrócić na swój tor i wygrywać mecze, bo uważam, że zespół z Olsztyna jest słabszą drużyną i nie powinnyśmy przegrać.

Płocczanki dobrze rozpoczęły. Po czterech minutach prowadziły 12:9, jednak wtedy do ataku przystąpiły  olsztynianki i pewnie wygrały pierwsze dziesięć minut 24:17.

W początkowych fragmentach drugiej kwarty KKS zwiększał przewagę, która w kulminacyjnym momencie wynosiła już 13 punktów. Nasze koszykarki zdołały się podnieść. Po serii skutecznych akcji do końca kwarty odrobiły 10 punktów, a do przerwy przegrywały 40:37.

Doskonale w wykonaniu Mon-Polu wyglądał początek trzeciej kwarty. Podopieczne Ireneusza Jasińskiego szybko wyrównały i objęły prowadzenie 46:42. Tym razem kryzys przełamały olsztynianki, które momentalnie przejęły inicjatywę i szybko zbudowały przewagę, która po 30 minutach wynosiła 8 punktów.

W ostatniej kwarcie, którą Mon-Pol wygrał 16:14, rywalki cały czas utrzymywały wahającą się w przedziale 5-11 punktów przewagę. Spotkanie zakończyło się wygraną gospodyń 74:68.

3.01.2016 – Olsztyn – godz. 14:00

13.kolejka rozgrywek 1 ligi koszykówki kobiet.

KKS Olsztyn – Mon-Pol Płock 74:68 (24:17, 16:20, 20:15, 14:16)

KKS Olsztyn: Minczewska 21, Markiewicz 13, Żukowska 12, Zajączkowska 10, Urbaniak 6, Todys 6, Michalak 4, Kalinowska 2, Płatek

Mon-Pol: Kotonowicz 17, Chaliburda 15, Pytlarczyk 14, Sikorska 9, Deko 7, Janas 4, Kutycka 2, Rucińska.

Kolejny mecz Mon-Pol zagra już za tydzień. W niedzielę o godzinie 17:00 przeciwnikiem płockiego zespołu będzie SMS PZKosz II Łomianki. Zdecydowanie najsłabsza drużyna ligi, która przegrała we wszystkich jedenastu dotychczasowych meczach.

Copyright © All rights reserved. | Newsphere by AF themes.